Okruch Lodu
Niektórych rzeczy nie da się zdobyć magią.
Niektórych darów nie wolno przyjąć, jeśli nie potrafi się ich odwzajemnić.
A prawda... jest jak okruch lodu.
Topnieje w dłoniach, zostawiając tylko ból i echo tego, co mogło być.
Zapach róży niesie tu wspomnienie czułości.
Chłód nadchodzącej zimy - świadomość, że czas wracać do samotności.
A ta ulotna nuta… to coś, co mogło się zdarzyć, lecz przemknęło między palcami.
200ml z drewnianym knotem lub 120ml z knotem bawełnianym.
Okruch Lodu
Geralt z Rivii miał swoją Płotkę…
A ja mam Visennę.
Nie jest zwykłym koniem. Jest moją towarzyszką. Przewodniczką. Częścią duszy.
To z nią przeszedłem przez mgły, lasy i burze. Ona była przy mnie, gdy najbardziej potrzebowałem wsparcia, a ja nigdy nie opuściłem jej, gdy ona potrzebowała stabilności.
Dziś walczę o to, by ją odzyskać.
Dlatego każdy amulet i świeca z Wilczej Ostoi – każda opowieść zaklęta w zapachu – staje się cegiełką na jej powrót.
Całość ze sprzedaży świec przeznaczam na odzyskanie Visenny.
Jeśli możesz – podaj dalej tą historię, poleć nas znajomym...
A jeśli zapragniesz zapachu, który niesie opowieść – wiedz, że niesie też Nadzieję.
Dziękuję. Za każdy gest, słowo, udostępnienie.



